niedziela, 17 stycznia 2016

Snail mail dla początkujących


Mini zbiór najważniejszych wiadomości dotyczących snail mail dla osób, które kompletnie nie wiedzą co to takiego lub nie mają pojęcia jak zacząć.
Podstawowe pojęcia
Zacznę może od tytułowego snail mail, który oznacza nic innego jak tradycyjną pocztę. W czasach kiedy to większość spraw załatwiamy przez internet pisanie listów stało się czymś niszowym. Nic tak nie cieszy, kiedy to w skrzynce pocztowej oprócz rachunków i ulotek znajdujemy list od przyjaciela. No właśnie, najpierw przecież trzeba znaleźć pen pal czyli kogoś do kogo możemy napisać (przyjaciela od pióra).
Gdzie szukać penpalsów?
Właściwie możesz ich znaleźć na każdym portalu społecznościowym, wystarczy szukać grup ukrytych pod hasłami snail mail i pen pals. Ja obecnie jestem zapisana do trzech z czego jedna dotyczy właśnie tradycyjnej poczty a w pozostałych możecie spotkać również osoby zainteresowane pisaniem e-maili lub wiadomości na facebooku. W takich grupach warto określić przy poszukiwaniach penpalsów, że jesteście zainteresowani wyłącznie snail mail. 
Polecane grupy na facebooku:
Jak się przedstawić w grupie?
Oczywiście zawsze możesz odpowiadać na wpisy innych członków grupy (co też zdarza mi się robić), ale ja wolę umieszczać swój profil i ze zgłoszeń wybieram kilka najbardziej interesujących. Jakie informacje warto zamieścić? Zacznijmy od tego, że w większości z grup posługujemy się językiem angielskim, ale to chyba nikogo nie dziwi. Na początku zawsze podaję wiek i państwo w którym mieszkam. Następnie możesz napisać kilka słów o sobie (zainteresowania, znane języki, ulubiona muzyka, itp.), ale pamiętaj żeby tekst nie był za długi. Ja zazwyczaj nie zamieszczam swojego zdjęcia, ale to już twoja decyzja. Na koniec zawsze podaję informację o tym kogo szukam (płeć, wiek, czasami rejon świata). Teraz wystarczy tylko czekać.
Kogo wybrać?
To już tylko zależy od ciebie, ale w internecie zawsze należy być ostrożnym, bo przecież podajecie tej drugiej osobie swój adres (no chyba, że posiadacie skrytkę pocztową). Ja zawsze od razu odrzucam osoby odpowiadające na mój wpis krótkimi i nic nie wnoszącymi zdaniami, np. "I'm interested". Jeśli ktoś jest rzeczywiście zainteresowany to w pierwszej wiadomości (prywatnej lub komentarzu pod wpisem) zawsze pisze kilka informacji o sobie.

Języki
Jeśli myślisz, że musisz być na nie wiadomo jak wysokim poziomie to się mylisz. Ja zawsze w swoim profilu piszę, że mój angielski nie jest najlepszy (co niestety jest zgodne z prawdą) a i tak znajdują się chętni na czytanie moich wypocin. Jeśli chcesz pisać w innym języku niż angielski warto to nie zapomnij o tym poinformować w swoim wpisie. Jeśli chodzi o mnie to z większością osób piszę po angielsku, ale są też wyjątki. Z kilkoma penpalsami uczę się tych samych języków więc jakaś część naszych listów jest w wybranym języku, albo wysyłamy sobie kartki z jakimiś ciekawymi słówkami, których nauczyliśmy się w ostatnim czasie. Można się też uczyć nawzajem, taka swojego rodzaju wymiana językowa. Od jakiegoś czasu piszę też z jedną z dziewczyn po polsku i wiecie co, strasznie to przyjemne.
Pierwszy list
Jeśli chodzi o fakt kto ma go wysłać to już musicie ustalić sobie ze swoim penpalsem (ja zwykle pytam ich o zdanie, bo mi jest wszystko jedno). Pierwszy list to zazwyczaj rozwinięcie waszego profilu, bo przecież musicie się poznać bliżej żeby określić czy chcecie kontynuować znajomość. Tak jak w życiu czasami osoba może się okazać nie tym kogo szukaliście. Pamiętajcie też o wyglądzie listu, jeśli dostaję bazgroły na kartce wyrwanej z zeszytu (niestety były i takie) to odechciewa mi się odpisywać.
A ile to kosztuje?
  • List ekonomiczny do 50g - 5,00 zł
  • List priorytetowy do 50g - 5,20 zł
  • List ekonomiczny od 50g do 100g - 9,00 zł
  • List priorytetowy od 50g do 100g - 11,50 zł 
Cen dla innych przesyłek szukajcie na stronie Poczty Polskiej.
Ja zwykle staram zmieścić się w przesyłce priorytetowej do 50g (0,20 zł różnicy to niewiele). Większe paczki wędrują do bliższych przyjaciół na święta lub urodziny.
Do kosztów musicie też doliczyć koperty, ozdoby i wszystko co znajdzie się w liście. Ostrzegam, że kupowanie taśm ozdobnych, naklejek, itp. uzależnia (żeby nie było, że nie pisałam). 

To chyba wszystko jeśli chodzi o podstawowe informacje. Jeśli macie jakiekolwiek pytania to chętnie na nie odpowiem.

2 komentarze:

  1. Czasami tak bardzo brakuje mi właśnie tradycyjnego pisania listów.
    Teraz są tylko maile, smsy i rozmowy telefoniczne.

    OdpowiedzUsuń